top of page

Jak antysemityzm przyjmuje i utrzymuje się w współczesnym społeczeństwie

  • Vesnyana Stecko
  • Oct 28, 2024
  • 4 min read

Head Writer: Vesnyana 

Editors: Olivia & Fernanda Pasapera Zegarra


Posłuchaj artykułu tutaj🎧



Chociaż antysemityzm – nienawiść i dyskryminacja wobec narodu żydowskiego – ma długą historię obejmującą wieki, utrzymuje się we współczesnym społeczeństwie, przede wszystkim w mediach społecznościowych, w życiu codziennym i w sferze politycznej. W tym artykule przyjrzymy się jego początkom, jak wpływa na jednostki i społeczności oraz jego szerszym implikacjom.


ree

zdjęcie przez Levi Meir Clancy na Unsplash


Wzrost liczby incydentów antysemickich w XXI wieku skłonił nas do zbadania skuteczności 

strategii zwalczania tego zjawiska, biorąc pod uwagę jego ewolucję w czasie i konsekwencje tej dyskryminacji dla naszego społeczeństwa.


Ze względu na skłonność ludzi do stosowania „myślenia kategorycznego” do dzielenia jednostek na grupy w oparciu o określone czynniki (często w sposób arbitralny, jak grupy „w” i „na zewnątrz”), społeczeństwo ma tendencję do obwiniania i wyrażania nienawiści wobec tych grup, zwłaszcza gdy zdarzenia są złożone i trudne do zrozumienia. W rezultacie antysemityzm jest przekazywany nowym pokoleniom, dostosowując swoją ekspresję do aktualnych problemów, podczas gdy podstawowe stereotypy i teorie spiskowe pozostają w dużej mierze niezmienione.


Wyjaśnijmy najpierw definicję: antysemityzm to wrogość lub uprzedzenie wobec narodu żydowskiego[1]. Może objawiać się nienawiścią, przemocą, dyskryminacją i uciskiem. Incydenty antysemityzmu mogą obejmować zarówno antyżydowskie zastraszanie w szkołach, jak i zorganizowane ideologie nacjonalistyczne i memy promowane przez polityków, zarówno w mediach, jak i osobiście.


W związku z tym młodzi ludzie są szczególnie narażeni na kontakt z treściami antysemickimi za pośrednictwem mediów społecznościowych i platform gier. Zdając sobie sprawę z konsekwencji takich dyskryminacyjnych zachowań i ich form, lepiej przygotowujemy się do identyfikowania antysemityzmu we współczesnym społeczeństwie i odpowiednio reagujemy.


Uwarunkowania historyczne


Niestety, uprzedzenia wobec ludzi, którzy praktykowali judaizm sięgają wielu wieków wstecz, ponieważ była to pierwsza religia, która czciła jednego Boga w przeciwieństwie do wierzeń politeistycznych, które uznawały wiele bóstw. Co więcej, pierwsi chrześcijanie dążyli do oddzielenia się od judaizmu, aby ustalić odrębną tożsamość i wyrazić swoje stanowisko po konfliktach między władzami obu wyznań.


Co więcej, istnieje radykalne podejście do antysemityzmu – zradykalizowanego antysemityzmu[2] – które jest zakorzenione w fałszywym założeniu, że Żydzi stanowią odrębną „rasę” ludzi z wrodzonymi cechami, które czynią ich gorszymi od białych, chrześcijańskich ludzi.


To przekonanie miało poważne konsekwencje w XV wieku w Hiszpanii, gdzie Żydom odmówiono podstawowych praw obywatelskich, takich jak dostęp do uniwersytetów, zajmowanie stanowisk publicznych i prawo do zawierania małżeństw z nie-Żydami, niezależnie od tego, czy byli oni zmuszeni do przejścia na chrześcijaństwo[3].


Co więcej, pod koniec XIX wieku – dokładnie w 1879 r. – niemiecki dziennikarz Wilhelm Matt wymyślił termin „antysemityzm”[4] na określenie kampanii antyżydowskich w Europie Środkowej i na poparcie decyzji rządu niemieckiego o przyznaniu Żydom szerszych praw obywatelskich. Z jego perspektywy istniała wyraźna „rasa semicka”, odnosząca się do grupy języków używanych w częściach Afryki Wschodniej, głównie na Bliskim Wschodzie. Ważne jest, aby pamiętać, że nie jest to legalna kategoria rasowa w ogóle.


Antysemityzm trwa do dziś, prawdopodobnie dlatego, że wiele osób jest pod wpływem kultury popularnej i brakuje im odpowiedniego wykształcenia na ten temat i jego historycznego kontekstu. Przez wiele stuleci, bez odpowiedniej analizy, Żydzi byli niesłusznie obwiniani za liczne wyzwania. Co więcej, wprowadzające w błąd teorie spiskowe utrwalają ideę, że kontrolują rząd, media, banki – lista jest długa[5] – a co gorsza, że są oni nawet fałszywie oskarżani o odpowiedzialność za rozprzestrzenianie się chorób, takich jak COVID-19.[6]


Wpływ wzrostu antysemityzmu na społeczeństwo


Konsekwencje antysemityzmu są dziś widoczne. Przede wszystkim wpływa na fizjologiczne samopoczucie jednostek. Wyobraź sobie, że jesteś świadkiem różnych przypadków nękania, przemocy i ataków fizycznych wymierzonych w twoją społeczność i obawiasz się, że pewnego dnia możesz znaleźć się w takiej sytuacji.


Wyobraź sobie, że tracisz kogoś bliskiego z powodu tak gwałtownych aktów dyskryminacji i boisz się zgłosić to z powodu braku zaufania do lokalnych władz.


Rozpowszechnienie i wzrost antysemityzmu prowadzi do zwiększonego niepokoju i wyższego poziomu stresu w życiu codziennym, zwłaszcza wśród młodych Żydów, którzy borykają się z antysemityzmem w szkołach. Co ważne, Agencja Praw Podstawowych Unii Europejskiej (FRA) poinformowała w badaniu przeprowadzonym przed 2023 r., że 37% europejskich Żydów doświadczyło jakiejś formy antysemickiego prześladowania w ciągu ostatnich pięciu lat[7].


Po drugie, jest to sprzeczne z rozwojem innej tendencji w kierunku wielokulturowości i hamuje postęp społeczny w zakresie podstawowych praw człowieka, które stanowią równość wszystkich jednostek. Wśród obecnych napięć geopolitycznych, takich jak konflikt izraelsko-palestyński, liczba przestępstw z nienawiści przeciwko Żydom (a także muzułmanom) wzrosła w porównaniu z poprzednimi latami[7][8].


Po trzecie, czynniki przyczyniające się do ciągłego rozpowszechniania informacji antysemickich obejmują dostępność mediów społecznościowych i platform cyfrowych, gdzie około 80% takich treści jest publikowanych bez moderacji. Brak nadzoru pozwala na rozprzestrzenianie mowy nienawiści bez cenzury i umożliwia algorytmom dostarczanie użytkownikom podobnych dyskryminacyjnych treści w oparciu o wskaźniki zaangażowania. Wraz z tym wzrost populizmu w różnych regionach doprowadził do tego, że przywódcy populistyczni posługują się retoryką skierowaną przeciwko mniejszościom. Taka sytuacja negatywnie wpływa na normalizację retoryki nienawiści i podkreśla pilną potrzebę większego umiarkowania treści dyskryminujących, w tym teorii spiskowych.



Wiadomość od Rights and Minds

Przeciwdziałanie wzrostowi antysemityzmu rodzi istotne kwestie moralne i etyczne; wymaga wielostronnego podejścia do wspierania równości i integracji wszystkich społeczności, zwłaszcza tych, które w przeszłości były ofiarami dyskryminacji.


A co każdy z nas mógłby zrobić przede wszystkim? Dwa słowa. Rozprzestrzenianie świadomości. Rzeczywiście, jak już podkreślaliśmy, irracjonalne stereotypy są główną przyczyną wszelkiego rodzaju dyskryminacji. Dlatego priorytetowo traktuj edukację siebie i tych wokół siebie, aby zapewnić solidarność między osobami z różnych środowisk i społeczności.


Nawet to, co wydaje się drobną zmianą – zmianą sposobu myślenia i priorytetów – może przyczynić się do rozwiązania tego problemu. Opowiadanie się za lepszą przyszłością sprzyjającą włączeniu społecznemu.



Notatka:

W Rights and Minds skontaktowaliśmy się z naszymi pisarzami w Izraelu, aby zebrać ich spostrzeżenia na temat alarmującego wzrostu antysemityzmu. Oto, co ma do powiedzenia jeden z naszych pisarzy: „Niemal na każdym uniwersytecie nasilają się ataki antysemickie, słychać echa nienawiści. Studenci są atakowani ze względu na ich religię. To nie jest tylko historia; to rzeczywistość, z którą wielu żydowskich studentów konfrontuje się każdego dnia. Nazistowskie symbole i grupy ekstremistyczne mogą rozwijać się pod pozorem „wolności słowa”, tworząc toksyczną atmosferę. Kiedy wystarczy?".


***


Źródła:
 
 

Have a story that deserves to be told — or want to help tell it? Get in touch.

Thank You for Reaching Out!

© 2023 by Rights and Minds.

  • Instagram
bottom of page